Sytuacja, której sprzeciwia się Polski Związek Eksploratorów.

Od 1 stycznia 2018 roku zaostrzyły się przepisy dotyczące ustawy o ochronie zabytków. Wprowadzono je w sposób niezgodny z prawem gdyż procedowano je w pakiecie w ramach deregulacji zawodów. Dziś za zarzut nielegalnego poszukiwania i niszczenia zabytków można otrzymać wyrok dwóch lat pozbawienia wolności i kary finansowej w kwocie od 500 do 500 000 złotych.
Zestawiając to z niedoprecyzowanymi definicjami i przepisami wyłania się obraz państwa opresyjnego, gdzie maksyma „dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie” stała się znowu jak najbardziej prawdziwa. Oczywiście można starać się o pozwolenia na poszukiwania zabytków od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Niestety jest to najczęściej przysłowiowa droga przez mękę. Takie pozwolenie jest niczym innym jak decyzją administracyjną ze wszystkimi jej mankamentami. Musimy uzyskać na piśmie zgodę właściciela terenu, który staje się stroną postępowania, musimy odnaleźć numery działek, na których chcemy prowadzić poszukiwania., wreszcie musimy sporządzić sprawozdanie z poszukiwań a wcześniej, co jest kuriozalne sporządzić plan poszukiwań zabytku archeologicznego.
Częstą praktyką stosowaną przez WKZy jest informowanie policji o wydanych zgodach lub odmowach, co naszym zdaniem jest jawnym łamaniem prawa. Zarejestrowaliśmy również przypadki rewizji u osób poszukujących na podstawie pozwoleń z WKZ. Policja nie jest stroną w postępowaniu administracyjnym, jakim jest zgoda na poszukiwania zabytków! Dlatego sprzeciwiamy się tak dalece idącemu braku zaufania do obywateli i bezprawnemu tworzeniu bazy danych poszukiwaczy! Jako świadomi swoich praw obywatele Polski, postanowiliśmy założyć organizację na tyle dużą i wpływową, aby mogła zawalczyć o nasze prawa.
Do tej pory uchroniliśmy poszukiwaczy przed wskazywaniem ksiąg wieczystych do wniosków na poszukiwania oraz zawalczyliśmy o internetową możliwość dopisania dowolnej liczby kolegów do zgody z WKZ. Udało się też doprowadzić do korzystnej treści zarządzenia Dyrektora Lasów Państwowych, z którymi mamy nadzieje współpracować w przyszłości. Polski Związek Eksploratorów ma na celu, doprowadzenie do uporządkowania w naszym systemie prawnym przepisów dotyczących poszukiwań.

Cele do których dąży PZE:

Zmiana definicji zabytków. Precyzyjnej definicji zabytków.

Jasna i przejrzysta definicja zabytku archeologicznego lub ustanowienie katalogu przedmiotów historycznych, jakie można uznać za zabytek archeologiczny

Określenia stref ochronnych. Oznaczenie stref ochrony konserwatorskiej.

Dokładne określenie stref ochrony konserwatorskiej i publikacja ich na ogólnodostępnych stronach internetowych tak by poszukiwacz miał możliwość ich prostej weryfikacji.

Natychmiastowej depenalizacji poszukiwań. Depenalizacja przepisów dotyczących poszukiwań.

Ustawa o ochranie zabytków nie może sankcjonować karami więzienia czynności poszukiwania zabytków.

Wynagradzanie za cenne odkrycia. Uregulowanie praw do znalezisk.

Jasne określenie praw przysługujących znalazcy w stosunku do znalezionego przedmiotu. Uregulowanie praw do rzeczy znalezionych ale także wynagradzania za cenne znaleziska.

Uwolnienie kolekcjonerstwa. Prawo do posiadania i deponowania zabytków.

Umożliwienie legalnego posiadania, lub przechowywania przedmiotów historycznych a nawet zabytków archeologicznych, którymi państwo nie jest zainteresowane na zasadzie własności lub depozytu.

Usprawnienia przepisów. Prawo ma działać wprost.

Przede wszystkim, zmiana przepisów w taki sposób, aby prawo było stosowane wprost bez zbędnych i długotrwałych procedur.

Funkcjonujemy na terenie całego kraju.

Nasza federacja to najliczniejsza i największa obszarowo organizacja.

Obejmujemy teren całego kraju.
Naszą siłą jest liczba organizacji i niezależnych członków wspierających. Jesteśmy wszędzie !
  • Liczba członków: 3000
  • Liczba sympatyków: 11000
  • Liczba stowarzyszeń: 56

Dlaczego?