Odpowiedź Komendy Głównej Policji w sprawie znalezisk broni.
W styczniu zapytaliśmy KGP o zasady postępowania ze znaleziskami starej broni i jej elementów o zasady kwalifikowania znalezisk broni, oceny jej stopnia zniszczenia a przede wszystkim o policyjną procedurę wszczętych postępowań o nielegalne posiadanie broni w przypadku zgłoszenia znalezisk destruktów broni.
Publikacja naszego pisma: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5195222437168914&id=1724123507612175
Nie na wszystkie pytania uzyskaliśmy satysfakcjonującą i jasną odpowiedź. Nie spodziewaliśmy się też tutaj żadnej rewolucji. W dużym skrócie należy uznać, że niezależnie od tego w jakim stanie jest znaleziona broń lub jej istotne elementy to nie do znalazcy należy ocena czy wypełnia ona definicję broni w myśl ustawy o broni i amunicji. Takie kompetencje ma jedynie laboratorium kryminalistyczne Policji wykonując stosowne badania. Zgodnie z Art.6 ustawy o rzeczach znalezionych „Kto znalazł rzecz, której posiadanie wymaga pozwolenia, w szczególności broń, amunicję, materiały wybuchowe albo dowód osobisty lub paszport, niezwłocznie oddaje rzecz najbliższej jednostce organizacyjnej Policji, a jeżeli oddanie rzeczy wiązałoby się z zagrożeniem życia lub zdrowia – zawiadamia o miejscu, w którym rzecz się znajduje. Niestety nie odpowiedziano wprost, czy wobec osoby, która zgłosiła takie znalezisko każdorazowo należy z automatu wszczynać postępowanie z art. 263 par.2 K.k w kierunku podejrzenia o nielegalne posiadanie broni palnej. Niestety jednak według orzecznictwa stan posiadania istnieje już od momentu samego znalezienia broni, niezależnie nawet od tego czy dany przedmiot w o ogóle został z ziemi podjęty. Naturalnie takie postępowania kończą się automatycznie umorzeniem z powodu braku cech przestępstwa ale nie jest to na pewno sytuacja dla nas komfortowa. O wartościach historycznych i innych zdecyduje konserwator zabytków. Nie ma praktycznie obecnie żadnych szans by posiadać taki rodzaj znalezisk na własność.
Odpowiedź z Komendy Głównej Policji
opracowała-Joanna Kaferska-Kowalczyk